Galeria SCENA

Nasze prace - Poezja

Autor: Ponura
Tytuł: Mądrość i Głupota....
Mądrość…
Czym jest słowo tak dostojne…
Czym znaczenie?
Jak obszerne?
Jakie brzmienie, jaką barwę dziś obrało?
Co jej piękno obrazuje?
A głupota?
Bliższym słowem mi się zdaje…
Jakby większe i bajecznie częstsze w świecie…

Jak odróżnić te znaczenia?

Mądry człowiek
słucha, milczy dopytuje…
Każdy temat, zagadnienie
nigdy dosyć, wciąż ciekawy!
Ciągle wierci, drąży temat…
Tłumaczenie nie jest zbędne
lecz on dalej pyta wściekle…
Żaden temat niezamknięty,
wciąż jest głodny nowej wiedzy…
Gdy o zdanie go się spyta
jest milczący…
Wręcz zmieszany…
Zawstydzony i poważny…
Jaką tu odpowiedz wydać
gdy tak ciągle wiedzy mało…

Zaś ten drugi…
Głupi człowiek…
Dużo gada…
Chce na nowo coś powiedzieć…
Wie już wszystko…
O co pytać?
Każdy temat wyczerpany!
Gdy ktoś prawdę pragnie wskazać,
on się wścieka nie chce słuchać…
Prawdy nie ma!
Jest już tylko jego wiedza,
niedołężna i kaleka…
On z radością się wypowie…
Choć by skłamać miał o nerkach,
że tam krew jest przecież bielsza…
Zawsze powie, że to geniusz
ten to człowiek w srebrnym lustrze…
Ten to człowiek jest oszustwem,
zwykłym durniem, błaznem, klaunem…

I tak trwają obok siebie
skromna mądrość i krzykliwa ta głupota…
Jest tu również i intelekt..
Lecz prywatnie sądzę skrycie
że w tym świecie masa głupców romansuje z intelektem…
lecz niewielka tu jest liczba mądrych ludzi z intelektem…


Zostaw swój komentarz
Nick:
Komentarz: